Gustawiańska skromna okazałość

Cechą każdego króla było życie opływające w obfitości i różnego rodzaju wygody. Okazały zamek był jego domem, piękne szaty okalały jego ciało, a służba spełniała jego żądania z wielkim namaszczeniem i troską, rzadko manifestując sprzeciw wobec woli króla. Przedmioty, jakimi się otaczał król były głównie w bardzo dobrym stylu i często ‘ociekały’ złotem.

Cofając się w czasie, po dziś dzień można oglądać okazałe zamki oraz style, jakie pozostawili nam w darze, okryci większą lub mniejszą chwałą królowie na przestrzeni wieków na wskroś Europy. Jednym z takich stylów, jest właśnie styl Gustawiański zainicjowany przez Gustawa III.

Mimo, że styl Gustawiański ma pochodzenie królewskie, to jednak emanuje skromnością i prostotą. Gustaw III podróżując po Francji był zachwycony wzornictwem późnego stylu rokoko. Jednak Gustaw III miał świadomość, że nie może pozwolić sobie na przeniesienie tego stylu w dosłownej swojej postaci na grunt Szwedzki, w wyniku biedy jaka wówczas nękała jego kraj. W związku z tym styl uproszczono i dostosowano do panującej wówczas sytuacji i warunków w ubogiej Szwecji.

Dlatego też styl Gustawiański opiera się na trzech głównych kolorach -
białym, szarym i niebieskim oraz ich odcieni.

Nie trudno sobie wyobrazić warunki, w jakich mieszkano w XVIII wiecznej Szwecji - brak elektryczności, panowały długie i ciemne zimy, a dni były krótkie i ponure w większej części roku kalendarzowego.

Okna były wówczas luksusem, na które było stać jedynie szlachtę. Ponad to okna nie były dobrze izolowane, w celu ochrony przed ostrą zimą. Było oczywiste, że domy  posiadające szklane okna były symbolem bogactwa, ze względu na ich wysoką cenę i koszty ogrzewania.

Stąd też biało pomalowane ściany i podłogi były kontrastem w stosunku do stonowanego błękitu i blado szarych mebli. Cała paleta odcieniach bieli, począwszy od bieli patynowanej do old white miała za zadanie rozświetlić ciemne wnętrza domostw.

Wyblakłe i proste w swoje konstrukcji oraz kształcie meble patynowane z odrobiną wodnistego koloru niebieskiego z dodatkiem miękkiej szarości były niezbędne do utrzymania rozjaśnienia wnętrz i uzyskania efektu kontrastu.

Okres gustawiański bardzo się różni od czasu w którym obecnie żyjemy. Współcześnie możemy doświadczyć szerszej gamy kolorów mebli, a także zestawiania różnych stylów we wnętrzach.

Niemniej jednak, zawsze możemy cofnąć się w czasie i ubarwić nasze wnętrze meblami w stylu Gustaviańskimu, który można podziwiać z innej perspektywy.

 Poniżej zdjęcia mebli w stylu gustawiańskim spod ręki Zespołu Angelo Antique.