Jak nigdy
dotąd, tegoroczne Święta Bożego Narodzenia zaskoczyły mnie prawdziwie australijską
pogodą – tyle słońca w całym mieście i 12 stopni Celsjusza na plusie, to się naprawdę
rzadko zdarza.
Jednak
niezależnie od pogody, wszystko jak zawsze odbyło się zgodnie z tradycją, czyli
porządkom, wspólnemu gotowaniu, ubieraniu choinki nie było końca. To fascynujące,
że na co dzień każdy z nas biegnie w swoją stronę, a raz w roku miliony ludzi
na całym świecie w ten sam dzień zasiada wspólnie do wigilijnego stołu i
spożywa 12 różnych potraw.
Mnie w tym
całym świętowaniu cieszy fakt, że cała rodzina zjeżdża się zewsząd i wszyscy
mamy okazję, aby się spotkać, pobiesiadować i wspólnie porozmawiać. To jest
niesamowite, gdy kilka pokoleń spotyka się pod jednym dachem, w jednym miejscu,
aby na chwilę się zatrzymać i spędzić choć trochę czasu wspólnie razem.
Przyglądam
się temu z wielką uważnością i aż mi serce rośnie, gdy wszystkie czynności, rytuały
i tradycje związane z obchodzeniem Świąt Bożego Narodzenia integrują całe
rodziny na wskroś pokoleń. To pragnienie wspólnego biesiadowania i kolędowania
jest dla mnie powrotem do korzeni i lat dziecinnych.
Zapach
choinki, który unosi się w domu wprowadza mnie w istny błogostan, szczególnie wieczorową
porą, gdy ciepłe światło delikatnie rozświetla cały dom. Smakowanie wigilijnych
potraw trwa u nas niemal trzy dni, aby móc się nimi nasycić aż do przyszłego
roku. Do moich ulubionych należy przede wszystkim barszcz z uszkami oraz karp,
które są jedyne w swoim rodzaju. Najbardziej wzruszam się w momencie, gdy
dzielimy się opłatkiem i senior naszej rodziny daje krótkie przemówienie…
Nasz Syn
Albert skończył kilka dni temu swój pierwszy rok i tym bardziej tegoroczne
Święta będą dla mnie szczególne. Aż serce mi rośnie, gdy widzę Alberta, jak
cieszy się z przebywania w gronie swoich kuzynów, z którymi bawi się na całego.
Oczywiście, że największe wrażenie wywarła na Nim postać samego Gwiazdora z
długą i siwą brodą w pełnym stroju, który gdy tylko przekroczył próg naszego
domu, skierował się prosto w stronę Alberta. Zaskoczeniu i euforii nie było
końca, gdy okazało się, że Gwiazdor przemówił ludzkim głosem. I tak oto, upływa
nam błogo ten Bożonarodzeniowy i rodzinny czas.
Drodzy Przyjaciele Angelo Antique!
Wszelkiej pomyślności z okazji Świąt
Bożego Narodzenia,
aby ten czas był wypełniony rogiem obfitości przy wigilijnym stole
w rodzinnym gronie!
aby ten czas był wypełniony rogiem obfitości przy wigilijnym stole
w rodzinnym gronie!
Życzy Wam,
Wesołych Świąt, radości, miłości i spokoju Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy serdecznie i wzajemnie! A na ten Nowy 2016 Rok życzymy łaskawości losu i inspiracji !
UsuńSpokoju , wytchnienia , zdrowia ,szczęścia i miłości . Wesołych Świąt !
OdpowiedzUsuńDziękujemy za te cenne słowa oraz odwzajemniamy życzenia. W Nowym Roku, nowy duch, zdrowia i pomysłów całą góra!
UsuńUroczo :))
OdpowiedzUsuńpoświąteczne uściski
Dziękujemy ! Z naszej strony poświąteczne i ponoworoczne pozdrowienia.
Usuń